Wielu muzyków traktuje swój instrument w sposób szczególny. W końcu w większości przypadków pianino czy fortepian, to przyjaciel na wiele lat, a bywa, że na całe życie… To przyjaciel, z którym muzyk wybiera się się przecież w fantastyczną, emocjonalną podróż pełną artystycznych wrażeń. A więc instrument zasługuje na szacunek; aby zadbać o niego jak o cenny mebel, ale też przedmiot bardzo osobistego użytku. Bo przecież kiedy spędzimy przy nim godziny, dni i lata, nie ma chyba możliwości, abyśmy i my nie nadali mu statusu przedmiotu o wyjątkowej dla nas wartości.
UTRZYMANIE INSTRUMENTU W CZYSTOŚCI
W użytkowaniu codziennym, mając na względzie dobro instrumentu, z pewnością wykażemy się dbałością i starannością. Utrzymamy dyscyplinę, aby nasze instrumenty muzyczne były zawsze czyste, prawda? Nie będziemy stawiać na instrumentach napojów, wazonów, kwiatów lub roślin doniczkowych. Rozlana ciecz może spowodować poważne, nieodwracalne wewnętrzne uszkodzenia. W takim przypadku renowacja fortepianów i pianin, a nawet ich remont, będzie bardzo kosztowny. Obudowy nowych pianin i fortepianów, w większości pokryte są lakierem poliestrowym. Lakier taki, celem bieżącej konserwacji będziemy przecierali suchą, lub bardzo lekko wilgotną ściereczką. Następnie dokładnie wytrzemy ich powierzchnię zupełnie do sucha. Takiej procedury dokonujmy zawsze miękką, nie rysującą powłoki lakierowej szmatką. Poliestrowa powierzchnia nie powinna być polerowana przez ręczne pocieranie.
INSTRUMENTY STARSZE: POWIERZCHNIE POKRYTE POLITURĄ I KOŚĆ NA KLAWISZACH
Obudowy starszych pianin i fortepianów w większości pokrywa politura. Wymaga ona naszej większej troski i uwagi przywiązywanej do utrzymania instrumentu w czystości. Wskazane jest, abyśmy celem bieżącego odświeżania powierzchni stosowali specjalne mleczko, dedykowane do czyszczenia politury. Roztwór konserwujący rozprowadzamy miękką, czystą ściereczką. Używając dedykowanych dla politury preparatów do czyszczenia w spray`u, uważajmy, żeby nanosić je bezpośrednio na ściereczkę, a następnie ściereczką na instrument. Przy tym bądźmy ostrożni, aby wydostająca się ze spryskiwacza mgła nie miała żadnego kontaktu ze strunami instrumentu.
Instrumenty, które produkcyjnie datowane są przed 1920r są szczególne. Często spotyka się, że klawisze klawiatury pokrywa tu kość słoniowa, bawola lub materiały je imitujące. Wszystkie plamki i przebarwienia, które nie dają się usunąć szmatką lekko zwilżoną wodą z mydłem, powinniśmy zostawić stroicielowi. Ten, w miarę możliwości wybieli pożółkniętą pokrywę klawiszy. Także nie używajmy spirytusu pod jakąkolwiek postacią, lub lakieru.
SILNE ZABRUDZENIA
W bieżącym użytkowaniu, w sposób szczególny osłaniajmy nasz instrument przed nadmiernym zakurzeniem. Będzie miało to szczególne znaczenie podczas domowych prac remontowych. Doczyszczenie i odkurzenie zabrudzonych i mocno zapylonych mechanizmów, filców i kaszmirów występujących w instrumentach, jest procesem z dużym prawdopodobieństwem niemożliwym do odrestaurowania w warunkach domowych.